"Piękna papryczka uwodzi kształtem" - POLECAM!

aniolniecoroztargniny.blogspot.com

 Książka dla każdej kobiety - nastolatki, studentki, matki, żony i kochanki. Dla grubej i chudej. Dla tej, która właśnie zaczęła się odchudzać i dla tej, która skończyła z dietami miesiąc temu. Dla fitmaniaczki i dla kanapowca. Dla dziewczyn, które boją ćwiczyć się z ciężarem i dla tych, które nie wyobrażają treningu bez sztangi. 

 

Nie jestem fanką różnego rodzaju poradników, ale nawet przez chwilę nie żałowałam, że kupiłam "Papryczkę". Dlaczego? Bo już od pierwszych stron miałam wrażenie, że rozmawiam z dobrą koleżanką, która zna się na rzeczy, a oprócz sporo wie o mnie - o moich przyzwyczajeniach, obawach, o tym, że często mam lenia i że nie zawsze mogę odmówić sobie słodkości :) Autorka ma duże poczucie humoru, które doskonale przelała na papier. Język, którym pisze jest bardzo prosty - wszystkie informacje są rzetelne, ale przekazane w taki sposób, że nie sposób czegoś nie zrozumieć.

Edyta Draus zaraża optymizmem, pisze o tym, co lubi i na czym się zna. Bardzo ważne dla mnie jest również to, że jest ona osobą, która nie była sportowcem 'od dziecka'. Można powiedzieć, że dość późno odkryła, że siłownia jest tym co ją kręci i podnieca :]

Motywacja, garść niezbędnych informacji o żywieniu i przykładowy trening - wszystko to znajdziecie w "Papryczce". Oprócz tego poprawi się Wam humor i uwierzycie, że wszystko jest możliwe!

http://aniolniecoroztargniony.blogspot.com/

 

Mogłabym pisać o tej książce znacznie więcej, ale wydaje mi, że tyle wystarczy na zachętę :) Polecam!

P.S. Nie wiedziałabym, że taka fajna książka istnieje, gdybym nie przeczytała o niej na blogu Aliny. Dzięki!